2 Comments
Aug 1, 2023Liked by Piotr Peszko

Dla mnie Strida LT to już jedyny rower. W teren nie jeżdżę, ale pojawiło się coraz więcej rowerowych ścieżek turystycznych i przejechałem ich parę, min: Velo do Krynicy z Gdańska, Żelazny Szlak przy Czechach i Trasa Pojezierzy. Nie jest to oczywiście rower na setki kilometrów, ale do 100km/h dziennie sprawdza się dla mnie wystarczająco dobrze. Lekko się pedałuje i podjeżdża pod wzniesienia bez wysiłku. Głównie zasługa małej masy roweru, małych kół i niskiego oporu toczenia. Raz zakręcę i na luzie wyprzedzam wszystkich "górali" po kolei :D W mieście tez świetnie się sprawdza, gorzej z dziurawymi drogami i chodnikami.

Expand full comment