To nie tylko opowieść, ale prawdziwy festiwal rowerowych pasji i innowacji, który warto przeżyć z nami! Włączcie wideo i dajcie się porwać tej niesamowitej atmosferze!
Słuchając dwóch rozmów dotyczących festiwalu cargo i dopłat do towerów elektrycznych zastanowiło mnie skąd pewność, że dopłaty trafią do rowerzystów miejskich / wiejskich? Czy my już to wiemy?
Byłoby super gdyby ustawa była zapisana w ten sposób by dopłata była rzeczywiście do rowerów miejskich. Dałoby się to zrobić (niski skok amortyzatora, pełne błotniki, nie wiem trzeba by pokombinować). Tak będzie w przypadku rowerów cargo, które kupi niewielka liczba osób.
Nie znam ustawy, ale obawiam się, że skorzysta grupa który jakiś czas temu skorzystała na dopłatach do "Tesli", teraz będą mogli sobie powiesić na haku elektrycznego fulla 😉 . No i Tesle albo SUVy nadal będą wjeżdżać do centrum. Jak statystyki się zmienią to odszczekam 😉 Reasumując dopłaty trafią do najbogatszych i rowerzystów cargo (ale tych jest garstka).
Nie wiem skąd złudzenie, że ktoś ze średnią krajową będzie chciał kupić rower za 10K i wtedy może dostać 5K zwrotu. Nadal musi wysupłać te 5k, no może się skusi. Z tego co obserwuję po mieście to raczej ludzie na gorszych rowerach przerabiają kilkunastoletnie rowery przy pomocy chińskich zestawów. Koszt 2,5-3K i wygląda strasznie... No, ale przynajmniej nikt nie ukradnie spod biedronki. Czasy gdy katalogowy rower miejski kosztują 10-15k, a nie mamy schowków i garaży by je przechowywać są absurdalne :/
Słuchając dwóch rozmów dotyczących festiwalu cargo i dopłat do towerów elektrycznych zastanowiło mnie skąd pewność, że dopłaty trafią do rowerzystów miejskich / wiejskich? Czy my już to wiemy?
Byłoby super gdyby ustawa była zapisana w ten sposób by dopłata była rzeczywiście do rowerów miejskich. Dałoby się to zrobić (niski skok amortyzatora, pełne błotniki, nie wiem trzeba by pokombinować). Tak będzie w przypadku rowerów cargo, które kupi niewielka liczba osób.
Nie znam ustawy, ale obawiam się, że skorzysta grupa który jakiś czas temu skorzystała na dopłatach do "Tesli", teraz będą mogli sobie powiesić na haku elektrycznego fulla 😉 . No i Tesle albo SUVy nadal będą wjeżdżać do centrum. Jak statystyki się zmienią to odszczekam 😉 Reasumując dopłaty trafią do najbogatszych i rowerzystów cargo (ale tych jest garstka).
Nie wiem skąd złudzenie, że ktoś ze średnią krajową będzie chciał kupić rower za 10K i wtedy może dostać 5K zwrotu. Nadal musi wysupłać te 5k, no może się skusi. Z tego co obserwuję po mieście to raczej ludzie na gorszych rowerach przerabiają kilkunastoletnie rowery przy pomocy chińskich zestawów. Koszt 2,5-3K i wygląda strasznie... No, ale przynajmniej nikt nie ukradnie spod biedronki. Czasy gdy katalogowy rower miejski kosztują 10-15k, a nie mamy schowków i garaży by je przechowywać są absurdalne :/
Pozdrawiam ;)